15 sierpnia 2015

INFORMACJA #1

Ja, marianna, nie potrafiłam się powstrzymać przed spisaniem kolejnego pomysłu na siatkarskie opowiadanie. Serca dekalog to coś dłuższego niż dziesięć czy dwadzieścia rozdziałów. Historia ta miała być tylko odskocznią od pisania czegoś bardziej wymagającego, ale szybko wbiła się na pierwsze miejsce, bo tworzyło mi się ją bardzo przyjemnie i szybko. Wskutek tego nastąpił zastój w tworzeniu Genu zabójcy. Takie życie blogerki. Za jednym pomysłem następny goni, a czasu na pisanie zawsze brakuje.

2 komentarze:

  1. Jestem na tak! :D I CZEKAM Z NIECIERPLIWOŚCIĄ! ❤

    OdpowiedzUsuń
  2. Czekam, czekam wiesz na co? Na twoją książkę Puzzelku :D
    Pozderki :)
    http://oczymakibica.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń